:)
Witajcie
Wreszcie wyszło słoneczko, ciekawa jestem jak będzie z weekendem...
Nie jestem kawoszką, zdecydowanie bardziej wolę herbatę
ale są dni kiedy bez kawy nie potrafię normalnie funkcjonować.
Muszę od czasu do czasu wypić chociaż jedną.
W takie dni zawszę sięgałam po moche z ekspresu.
Czekolada z kawą była dla mnie do przyjęcia ;)
Raz zabrakło kapsułek i musiałam sama coś wykombinować
Nie przypuszczałam, że zrobienie własnej, domowej mochi jest takie proste!
I nawet bardziej mi smakuje od tej kapsułkowej (jest mniej słodka).
Moje proporcje:
- 1/2 kubka kawy rozpuszczalnej -
- 1/2 mleka -
- 1 lub 2 łyżki Nesquika ;) -
- bita śmietana (jeśli akurat mam w domu) -
Wiem, że mało wspólnego ma to z prawdziwą mochą
ale smak jest niemal ten sam :)
Udanego i słonecznego weekendu
♥
Pyszny przepis, dziękuję:) I pysznie masz ubraną swoją moche:) na niebiesko, Pozdrawiam, iszart
OdpowiedzUsuńpiekne zdjecia ! wspaniale kolory
OdpowiedzUsuńmniam mniam :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam kawusię,chętnie bym spróbowała twoją domową mochę :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
ja też jestem herbaciarą, ale w niektóre dni nie wytrzymuję bez kawki. i moja też jest mleczna, czekoladowa, taka łagodna:)
OdpowiedzUsuńpiękne ujęcia!
Mmm... Pychotka :D
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie - piękny kubek :))) Miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńChlip chlip, aż ślinka cieknie...Inspirujące do działania!:))
OdpowiedzUsuńCudowny miętowy kubek :) Z kaw najlepiej lubię cafe latte, a w upały mrożoną z kostkami lodu :) Miłego weekendu :))
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie i jak pieknie podana w tym kubeczku :))
OdpowiedzUsuńDobrego dnia życzę :))