Lekkie pogorszenie pogody i wzięło mnie ... musiałam coś "stworzyć" ;) Też tak macie?
Wysypałam na stół moje ochłapki papierków i innych "przydasiów" chwila namysłu i postanowiłam zrobić kartkę. W efekcie powstała kartka dla Mamy. Prosta, bez fajerwerków. Jest w delikatnych pastelowych kolorach. Niestety zdjęcia nie oddają rzeczywistych odcieni a szkoda ;) Pierwszy raz zrobiłam taka przestrzenną kartkę. Z racji, że nie dorobiłam się jeszcze klejącej taśmy 3D do mocowania motylków posłużył kawałeczek kartonu :) A miętowy lakier do paznokci do pomalowania białego paska kartki ... wszystko się da ;)
Oto ona :
Miłego popołudnia :)
Bardzo ładna karteczka ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka, a te stokrotka mnie poprostu urzekła :)
OdpowiedzUsuńśliczna :)
OdpowiedzUsuńIt's a pretty card. Very creative. Thanks for visiting and leaving such a sweet comment on my blog. I really appreciate it. Have a great day.
OdpowiedzUsuńależ pomysłowa:)
OdpowiedzUsuńHello dear,
OdpowiedzUsuńmaybe you would like to follow each other's blogs with GFC or via bloglovin? or even both?
wolffashion.blogspot.com
have a nice day!
gV
Your card for your mom is sweet, Pati! You would like my friend Julie's blog.
OdpowiedzUsuńhttp://daydesigns.blogspot.ca/
Have a super day!! Thank you for visiting me today! :)
Piękna kartka, masz talent. Ja jestem noga do takich rzeczy!
OdpowiedzUsuńSuper karteczka - nieprzesadzona, dobrze skomponowana, miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuń