poniedziałek, 26 stycznia 2015

HiacyntoweLove



Dzień dobry :)

Mimo bardzo udanej niedzieli
wstałam dzisiaj lewą nogą

Jest pięknie biało ale mimo wszystko brak mi słońca
(wiem powtarzam się)

♥Hiacynty♥

 UWIELBIAM

Przyszedł do nas trend na dekoracje bożonarodzeniowe z tymi kwiatami.
Przyznam, że bardzo mi się on podoba.
Jednak mimo wszystko
hiacynt nadal jest symbolem wiosny.

Kiedy w powietrzu czuć zapach hiacyntów dla mnie to znak, że nadchodzi wiosna.

Moje jeszcze skromniutkie.
Jeszcze kilka dni i rozkwitną :)








Hiacynty są tak wdzięcznymi modelami, że trudno było mi wybrać tylko jedno/dwa zdjęcia.


Optymistycznego początku tygodnia.


A już za kilka dni (mam nadzieję) wpadam do Was z CANDY :)










16 komentarzy:

  1. masz absolutną rację - hiacynty same robią fotki:) ja tez je uwielbiam. i czekam niecierpliwie aż się rozkwitną. zwłaszcza, że nie mam pojęcia jakiego będę koloru :)

    ps. pozdrawiam i zapraszam na moje Walentynkowe Candy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam hiacynty i od bożonarodzeniowego trendu wolę hiacynty o takiej porze, jak ta - tuż przed okresem przedwiośnia :) Śliczne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niech Ci pieknie rosną Kochana :))
    Udanego tygodnia życze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Również uwielbiam. chociaż w tym roku trafiły mi się chyba jakieś felerne, bo z czterech tylko jeden rozwinął się całkiem, ale za to w pięknym niebieskim kolorze i jeszcze cieszy moje oczy, na brak słońca nie tylko ty narzekasz, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie też hiacynty to symptom nadchodzącej niebawem wiosny, ale nie mogę ich mieć w domu gdyż mąż ma alergię na tak cudny dla mnie zapach. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hiacynty i dla mnie są taką małą namiastką wiosny w domu:D Śliczne zdjęcia! Bzi

    OdpowiedzUsuń
  7. Niech zachwycają Cię swym pięknem i otulają zapachem :)
    Pozdrawiam, Kasia
    Kasmatka

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak, Hiacynty to przedsmak wiosny, a najfajniejsze jest to, że u każdej z nas wiosenne cebulaki wyglądają inaczej!
    pozdrawiam,
    m.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny! tfu,tfu by aby nie zapeszyć :))).
    Pozdrawiam cieplutko!
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne! Niech już po cichu przywołują wiosnę.. :-) Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. W tym roku, po raz pierwszy sprawiłam sobie hiacynta, jeszcze w stadium takim, jak Twoje..już przybieram nożkami:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. :) i moja miłość do Hiacyntów w tym roku zwyciężyła - wcześniej były odcienie różu, teraz goszczę intensywny ciemny bordowy (a może to śliwkowy..;) ..i zauważyłam, jak Magda powyżej, że u każdej z nas Hiacynty wyglądają inaczej:))
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny post, obserwuję. ;)

    http://dianaashe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń